Sobotnia noc, jesteś cała w błękicie – obserwuję Cię od jakiegoś czasu, może i Ty spoglądasz na mnie... Nie ma takiego amerykańskiego baru, w którym ta piosenka nie zabrzmiałaby dobrze, choć doskonale brzmi także w wielu innych miejscach i okolicznościach, jak choćby wczesny letni wieczór w Paryżu, Pola Elizejskie... To były dawne, piękne i prostsze czasy. Od premiery albumu Tunnel Of Love, do wspomnianego wieczoru na Polach Elizejskich, minęło kilka lat. Płyta ukazała się 9 października 1987 roku; to był inny Springsteen niż na Born In The U.S.A. (1984), co sugerowało nawet zdjęcie na okładce. Bruce skupił się tym razem bardziej na własnych emocjach związanych w dużej mierze z rozpadającym się małżeństwem z Julianne Phillips, a ból i smutek, jak to często bywa, przekuł w niesamowity i ponadczasowy album.
It ought to be easy, ought to be simple enough
Man meets woman and they fall in love
But the house is haunted and the ride gets rough
And you've got to learn to live with what you can't rise above
If you want to ride on down in through this tunnel of love
Genialne w swojej szczerości i piękne w prostocie metafory – moja osobista pierwsza piątka piosenek Bruce'a Springsteena. „Tunnel Of Love” to tytułowy utwór z albumu, którym Boss pożegnał lata 80. Koleją dekadę przywitał już z kobietą swojego życia i nie z jedną, a z dwiema nowymi płytami. 31 marca 1992 roku ukazały się albumy Human Touch i Lucky Town.
Wczoraj swoje urodziny obchodziłby Jeff Porcaro; kiedy na początku lat 90. Bruce Spingsteen pozostawił The E Street Band za sobą, to właśnie on przejął obowiązki Maxa Weinberga na całej płycie Human Touch. Podobno Bruce proponował Jeffowi, by ten dołączył do jego nowego zespołu podczas trasy koncertowej w latach 1992–1993, jednak 30 lat temu zespół Toto przygotowywał się do wydania nowego albumu oraz promujących go koncertów. Płyta Kingdom Of Desire ukazała się 7 września, niestety Jeff nie doczekał jej premiery. Zmarł miesiąc wcześniej w wieku zaledwie 38 lat.
02.04 | 26.03 | tyg. | |||
1. | N | 1 | GusGus | Simple Tuesday | |
2. | 1 | 5 | Tears For Fears | Rivers Of Mercy | |
3. | 11 | 2 | White Lies | Breathe | |
4. | 4 | 5 | Robyn + Neneh Cherry + Mapei | Buffalo Stance | |
5. | 13 | 3 | The Knocks + Dragonette | Slow Song | |
6. | N | 1 | Bryan Adams | You Lift Me Up | |
7. | 2 | 14 | The War On Drugs + Lucius | I Don't Live Here Anymore | |
8. | N | 1 | Bryan Adams | These Are The Moments That Make Up My Life | |
9. | 12 | 2 | Vito Bambino | Mateusz (Małgośka) | |
10. | 5 | 6 | George Ezra | Anyone For You | |
11. | 8 | 9 | Tears For Fears | Break The Man | |
12. | 3 | 7 | White Lies | Am I Really Going To Die | |
13. | 16 | 4 | Eddie Vedder + Elton John | Picture | |
14. | 10 | 6 | Calum Scott | If You Ever Change Your Mind | |
15. | 6 | 7 | Keane | Nothing To Something | |
16. | 14 | 4 | Liam Gallagher | Everything's Electric | |
17. | 17 | 23 | Eddie Vedder | Long Way | |
18. | 9 | 11 | Simple Minds | Act Of Love | |
19. | 15 | 6 | Midnight Oil | At The Time Of Writing | |
20. | 7 | 16 | Tears For Fears | No Small Thing |
Witają się z gąską:
21. | 29 | Clouseau | Vage Herinnering | ||
22. | 25 | Mike Campbell & The Dirty Knobs | Wicked Mind | ||
23. | 23 | Bryan Ferry | Love Letters | ||
24. | 24 | Muse | Compliance | ||
25. | 27 | Placebo | Happy Birthday In The Sky | ||
26. | –– | Bear's Den | Shadows | ||
27. | 30 | Red Hot Chili Peppers | Not The One | ||
28. | –– | Silk Sonic | Love's Train | ||
29. | –– | Sheryl Crow | Forever | ||
30. | –– | Deaf Havana | Kids | ||
31. | –– | Alice Merton | Same Team | ||
32. | –– | Amy Grant | Put A Little Love In Your Heart | ||
33. | –– | Emeli Sandé | There Isn't Much | ||
34. | 28 | Michael Bublé | My Valentine | ||
35. | –– | Del Amitri | Gone In A Second | ||
36. | –– | Pete Murray | You Give Me Something | ||
37. | –– | Timothy B. Schmit | Simple Man | ||
38. | –– | Portugal. The Man | What, Me Worry? | ||
39. | –– | Franz Ferdinand | Curious | ||
40. | –– | Stereophonics | Right Place Right Time |
Cały czas mam wrażenie, że słyszałem tę piosenkę już wcześniej – to możliwe, bo ukazała się pod koniec lipca ubiegłego roku. Oznaczałoby to, że ukryła się gdzieś z tyłu głowy i uśpiona czekała, aż usłyszę ją ponownie. Usłyszałem i zadziałało od razu: islandzki śpioch uaktywnił się z pełną mocą. GusGus „Simple Tuesday” – mój nowy #1, bo jeśli chodzi o elektronikę, to najbardziej lubię taką z duszą i emocjami.
Piosenka „Forever” brzmi jak nagranie Sheryl Crow sprzed lat, a to jej nowy singiel, zapowiadający film dokumentalny zatytułowany po prostu „Sheryl” oraz towarzyszący mu dwupłytowy zestaw retrospektywny, na którym oprócz największych przebojów jednej z moich ulubionych wokalistek ostatnich trzech dekad, znajdzie się też kilka niespodzianek. Premiera filmu i płyty 6 maja, a singiel właśnie wita się w moim podsumowaniu z gąską na miejscu #29.
Nic nie trwa wiecznie, ale mamy tu i teraz... Na okładce singla i całego albumu Sheryl wypisz, wymaluj z czasów swojej debiutanckiej płyty. A skoro tak, to sięgam po moją wysłużoną kasetę Tuesday Night Music Club (1993); znów jest pierwsza połowa lat 90., a Sheryl wyjeżdża właśnie z Las Vegas.