EyeOnMusic – 05.02.2022

Pomyślałem sobie ostatnio, że „Drive” w wykonaniu Jacka Antonoffa brzmi nieco tomowo-waitsowo. To może dziś na początek „Downtown Train”?

Z Nowego Jorku, gdzie dziewczyny z Brooklynu tak bardzo pragną wyrwać się ze swojej rzeczywistości, uciekam między drzewa, by leżeć na trawie i pozwolić, żeby czas zatrzymał się, choćby na kilka godzin.


05.0229.01tyg.
1.18BleachersDrive (Live at Electric Lady)
2.36The War On Drugs + LuciusI Don't Live Here Anymore
3.27Local NativesRight Down The Line
4.62Robert Plant + Alison KraussQuattro (World Drifts In)
5.710White LiesI Don't Want To Go To Mars
6.132John Mellencamp + Bruce SpringsteenDid You Say Such A Thing
7.142Bryan AdamsNever Gonna Rain
8.58Tears For FearsNo Small Thing
9.1210MabelTime After Time
10.1111StingCaptain Bateman
11.415Eddie VedderLong Way
12.N1Tears For FearsBreak The Man
13.812Gerry RaffertySlow Down
14.203Simple MindsAct Of Love
15.156Santana + Steve WinwoodWhiter Shade Of Pale
16.184Eric ClaptonHeart Of A Child
17.94The WeekndTake My Breath
18.104Roger TaylorTides
19.N1Krzysztof ZalewskiOczko w głowie (Kayax XX Rework)
20.1712Aaron Lee TasjanUp All Night

Witają się z gąską:

21.28LordeHold No Grudge
22.22Noel Gallagher's High Flying BirdsTrying To Find A World That's Been And Gone: Part 1 (Demo)
23.26The RasmusJezebel
24.23White LiesAs I Try Not To Fall Apart
25.27Franz FerdinandCurious
26.––Robert Plant + Alison KraussHigh And Lonesome
27.25George EzraAnyone For You
28.––Alicia KeysLove When You Call My Name (Originals)
29.––PlaceboSurrounded By Spies
30.29Bear's DenSpiders

#1 bez zmian, w takim razie dziś sięgam po wersję oryginalną.

Zaśpiewał Benjamin Orr, a w obrazku wystąpiła Paulina Porizkova, jedna z najbardziej znanych modelek lat 80., która na planie tego teledysku poznała swojego przyszłego męża i autora tej piosenki – Rica Ocaska. Pozostajemy w przedostatniej dekadzie minionego wieku, choć tym razem nie rocznikowo.

The War On Drugs i gościnnie zespół Lucius „I Don't Live Here Anymore” – to jesień ubiegłego roku, choć brzmi zupełnie jak druga połowa lat 80. Podobne wrażenie mam słuchając trzeciego singla z nowej płyty Tears For Fears.

Odliczam już do premiery albumu The Tipping Point, a dziś postanowiłem sięgnąć na koniec po płytę The Seeds Of Love (1989), która ukazała się w czasie, gdy wszystko wydawało się możliwe... Na początku wybrałem zupełnie inny utwór, ale w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i kończę piosenką, która doskonale odzwierciedlała czas, gdy usłyszeliśmy ją po raz pierwszy, a teraz powraca do mnie w obecnej rzeczywistości, w zupełnie innym kontekście.