Jest rok 1984, jedziesz w trasę i włączasz nową kasetę Scorpions – pamiątkę z ostatniej wyprawy do RFN. Podobno to heavy metal, ale dla ciebie brzmi raczej jak melodyjny hard rock. Słyszałeś, że choć zespół jest z Niemiec, stał się bardzo popularny w Stanach. Amerykanie mają taki kanał telewizyjny, gdzie 24 godziny na dobę pokazują teledyski – nazywa się MTV i można tam często zobaczyć Scorpionsów. Zastanawiasz się czy to mogłoby udać się naszym artystom. Może Lady Pank?
Zaczyna się pierwsza strona kasety. „Bad Boys Running Wild” – za kierownicą jak znalazł. Zapowiada się dobrze, a samochód przyspiesza. Przy drugiej piosence delikatnie zaczyna odrywać się od szosy i unosić w powietrzu: Here I am, rock you like a hurricane – to musi być przebój, sam bez wahania wybrałbyś to nagranie na singiel. „I'm Leaving You” to powrót na ziemię, ale nie zwalniasz – na to przychodzi czas przy „Coming Home”. Zaczyna się balladowo, ale dość średnio i średnio pozostaje nawet, gdy akcja przyspiesza. „The Same Thrill” nie ratuje sytuacji. Pierwsza strona kasety dobiega końca.
Zastanawiasz się, czy dobrze wydałeś cenne marki. Autorewers zadziałał, zaczyna się „Big City Nights” i już jest lepiej, znacznie lepiej. Znów jazda sprawia większą przyjemność; głowa podryguje, a palce bębnią o kierownicę.
Siłą rozpędu wchodzisz w „As Soon As The Good Times Roll”, ale tempo zaczyna zwalniać, a ty tracisz nadzieję na ostatni emocjonalny dopalacz. Nużąco patetyczne „Crossfire” powoduje, że się wyłączasz. Nadchodzi finał. Wkrada się cicho dźwiękiem gitary i spokojnym wokalem. Powoli coś zaczyna drgać, poruszając delikatnie uśpione emocje, by ostatecznie wyrwać je z letargu w refrenie: Is there really no chance to start once again, I'm loving you.
Włączasz radio, żeby posłuchać Listy Przebojów Trójki. Finałowe „Still Loving You” jest na miejscu #3. Przy drugim przesłuchaniu podoba się tobie jeszcze bardziej. Uśmiechasz się sam do siebie: w przyszłym tygodniu nie będziesz musiał czatować z kasetą na pauzie, żeby nagrać tę piosenkę. Do celu już niedaleko, ale wystarczy jeszcze czasu na powtórkę Scorpionsów, przynajmniej na początek pierwszej strony.
Scorpions Love At First Sting Harvest / EMI (Europe) | Mercury / PolyGram (US), 1984 1. Bad Boys Running Wild 2. Rock You Like A Hurricane 3. I'm Leaving You 4. Coming Home 5. The Same Thrill 6. Big City Nights 7. As Soon As The Good Times Roll 8. Crossfire 9. Still Loving You