Jaki był muzycznie rok 2022? Czas pokaże, do których płyt i nagrań będziemy powracać za kilka i więcej lat; a na razie – na gorąco, bo na sam początek kolejnych dwunastu miesięcy, tak wygląda moja osobista dziesiątka albumów 2022.
Czytaj dalej „Albumy roku 2022”Rok temu o tej porze czekałem już na płytę Josepha Williamsa Denizen Tenant i to jest mój album 2021. Teraz czekam na przyszłoroczną premierę pierwszego od prawie 18 lat zestawu nowych piosenek Tears For Fears – dwie z nich zwiastują, że czekać warto, bo choć Panowie Roland Orzabal i Curt Smith nie kryją szronu na głowach, to muzycznie są w doskonałej formie.
Czytaj dalej „ ”