Gdyby wiosna przybrała muzyczną postać, to (pomijając oczywiste skojarzenie z kompozycją Antonio Vivaldiego) pewnie brzmiałaby tak.
I tak z pomocą Davida Gilmoura oraz Emily Brontë w 1978 roku objawiła się światu Kate Bush. 13 lat później jej interpretacja „Rocket Man (I Think It's Going To Be A Long, Long Time)” znalazła się na płycie Two Rooms: Celebrating The Songs Of Elton John & Bernie Taupin. Kate od dzieciństwa była fanką Eltona i, jak sama przyznała, propozycja nagrania jego piosenki była dla niej spełnieniem jednego z marzeń. To spełnione marzenie jest dla mnie jednym z powodów, dla których tak chętnie powracam do roku 1991.